Msza św. ku czci Ducha Św. - poniedziałek, 12 grudnia

  • Drukuj zawartość bieżącej strony
  • Zapisz tekst bieżącej strony do PDF
10 grudnia 2016

                        

 W poniedziałek, 12 grudnia, o godz. 18.00 zapraszamy na Mszę Św. ku czci Ducha Św.

 

 Jest to godne polecenia, gdyż z taką Mszą św. wiąże się wiele łask po pierwsze dla kapłana – w ramach posługi kapłańskiej czy duszpasterskiej, po drugie – dla wiernych, przychodzących po światło w trudnych sprawach.  Nabożeństwo ma na celu pogłębienie świadomości obecności Ducha Świętego - Ducha Miłości i Mądrości. Ostatecznie chodzi o rozwinięcie czci do Ducha Świętego, podobnie, jak w zwyczaju są wotywy o Najświętszym Sercu Jezusa czy o Matce Bożej. 

 

 

Dla uzasadnienia przywołajmy teksty bł. siostry Miriam (siostra Maria od Jezusa Ukrzyżowanego, Mała Arabka, której relikwie zanjdująsię w naszym kościele): Widziałam przede mną Synogarlicę i nad nią przelewający się kielich, tak jakby było w nim źródło. To, co wylewało się z kielicha, zraszało Synogarlicę i obmywało ją. Zarazem usłyszałam głos, który wychodził z tego wspaniałego światła. Głos powiedział:

Jeżeli chcesz mnie szukać, poznać, i pójść za mną, wzywaj Światło, tzn. Ducha Świętego, który oświecił moich uczniów i który oświeca wszystkie ludy wzywające Go...Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam, ktokolwiek będzie wzywał Ducha Świętego, będzie mnie szukał i mnie znajdzie, znajdzie mnie przez Niego. Jego świadomość będzie delikatna jak polny kwiat. I jeżeli będzie to ojciec lub matka, pokój będzie w jego rodzinie. I pokój będzie w jego sercu zarówno w tym, jak i w przyszłym, świecie. Nie umrze w ciemności, ale w pokoju. Żarliwie pragnę, byś powiedziała, że wszyscy kapłani, którzy odprawią Mszę św. raz w miesiącu do Ducha Świętego, uczczą mnie. A ktokolwiek mnie uczci i będzie uczestniczył w tej Mszy św., będzie uczczony przez samego Ducha Świętego; i będzie miał w sobie światło; w głębi jego duszy będzie pokój. To On przyjdzie uleczyć chorych i obudzić tych, którzy śpią. A na dowód tego, ci wszyscy, którzy będą odprawiać tę Mszę św., albo będą w niej uczestniczyć, i którzy będą wzywać Ducha Świętego, nie wyjdą z tej Mszy św. nie doznawszy tego pokoju w głębi swej duszy. I nie umrą w ciemnościach”.

SIEDEM DARÓW DUCHA ŚWIĘTEGO

Dar mądrości - jest to oświecenie przez Ducha Świętego, dzięki któremu nasz umysł widzi nadzwyczaj jasno prawdy wiary i odczuwa głęboką radość z ich poznania.
Dar rozumu - oświeca nas, rozlewając światło żywe, przenikliwe i nadzwyczajne, tłumaczące nam prawdy objawione i daje nam prawdziwe rozumienie słowa Bożego.
Dar umiejętności - jest nadprzyrodzonym światłem Ducha Świętego, które wykazuje nam, jak godnymi zawierzenia i przyjęcia przez nas są prawdy wiary świętej nawet wtedy, gdy się posługujemy dowodami wziętymi z porządku przyrodzonego.
Dar rady - jest światłem Ducha Świętego, przez które rozum praktyczny widzi i rozsądza w poszczególnych wypadkach, co należy czynić i jakich środków należy używać.
Dar męstwa - usposabia nas, żebyśmy doznawali szczególnej mocy do zwyciężania pokus i innych przeszkód w życiu duchowym.
Dar pobożności - wlewa w naszą duszę skłonność i łatwość w oddawaniu Bogu czci należnej Mu, jako naszemu Ojcu i napełnia nas synowską ufnością względem Niego.
Dar bojaźni Bożej - pobudza nas do unikania grzechów przez bojaźń obrazy Boskiej, płynącą z dziecięcej czci dla Majestatu Bożego.

 

GRZECHY PRZECIW DUCHOWI ŚWIĘTEMU

  1. Grzeszyć zuchwale, w nadziei Miłosierdzia Bożego, tzn. grzeszyć świadomie, dobrowolnie i ciężko mówiąc sobie, że Bóg jest miłosierny i zawsze przebacza.
    2. Rozpaczać albo wątpić o łasce Bożej, tzn. mówić sobie, że "Bóg mi nigdy nie przebaczy tego
    grzechu, bo to jest niemożliwe, aby mi przebaczył ten grzech".
    3. Sprzeciwiać się uznanej prawdzie chrześcijańskiej, np. odrzucać dogmat wiary (dogmat wiary jest to prawda objawiona przez Boga w Piśmie świętym, a przez Kościół podana wiernym w sposób naukowy do wierzenia).
    4. Bliźniemu łaski Bożej nie życzyć lub jej zazdrościć. Już sama zazdrość jest grzechem głównym, a tu chodzi nawet o dobra wyższe, duchowe.
    5. Przeciwko zbawiennym natchnieniom mieć zatwardziałe serce, np. faryzeusze widzieli znaki i cuda Jezusa, a nie chcieli im wierzyć, bo to było dla nich niewygodne.
    6. Umyślnie zaniedbywać pokutę aż do śmierci, tzn. ktoś nie pokutuje za swoje grzechy, nie spowiada się, odkłada to na koniec swojego życia
    mówiąc; "jeszcze mam czas do pokuty, przed śmiercią się wyspowiadam".